Artykuł z opinią na temat klas wirtualnych
Różne / / November 09, 2021
Artykuł z opinią na temat klas wirtualnych
Zajęcia wirtualne: zło konieczne czy nowy paradygmat?
W czasie pandemii Covid19 miała miejsce ważna debata, która dotyczy edukacji na odległość lub edukacji wirtualnej. Jest to idea, która ma wielu krytyków, a wielu propagatorów, chociaż w rzeczywistości ci, którzy jej bronią, w większości uważają ją za niewiele więcej niż zło konieczne. Czy to oznacza, że kiedy w końcu pandemia się skończy, wszystko wróci do poprzedniego stanu? Jest to bardzo mało prawdopodobne.
Pomysł wykorzystania nowych technologii informacyjno-telekomunikacyjnych do doprowadzenia edukacji do modelu 2.0 nie jest nowy. Przez dziesięciolecia opracowywano różne programy edukacyjne, które mają na celu populacja z odległych obszarów, co nazywamy „edukacją na odległość”: najpierw pocztą, potem za pomocą wiadomości elektronicznych, a nawet teraz jest szeroka oferta portali internetowych z mniej lub bardziej formalnymi kursami, w których proponuje się nam nagranie wideo z zajęć lub lektora jako substytut prawdziwego doświadczenia klasa. Oczywiście użyteczna dynamika, ale bardziej jako uzupełnienie systemu edukacyjnego niż jako jego prawdziwy zamiennik.
Ale prawdą jest również to, że nigdy wcześniej nie było możliwości transmitowania zajęć na żywo i masowo przez Internet. Giganci technologiczni zaciekle konkurują ze sobą, aby zapewnić usługa bardziej stabilny, bardziej dynamiczny, lepiej naśladujący obecność i często z niesamowitymi wynikami. Jednak doświadczenie edukacyjne online nadal ma wiele wad.
Z jednej strony jest niewygodny, skrajnie siedzący tryb życia i ogranicza ucznia do ekranu, jeszcze raz w momencie, gdy zaczynają być odczuwalne skutki bombardowania informacyjnego i nadużywania informacji. gadżety urządzenia elektroniczne u naszych dzieci: ich ograniczony czas koncentracji, skłonność do rozpraszania się, chroniczne znudzenie światem rzeczywistym.
Szkoła widziana w ten sposób stanowiła oazę rzeczywistości i obecności w obliczu tak wielu wirtualnych doświadczeń świata: miejsce, w którym można się uczyć między inne rzeczy, radzenie sobie twarzą w twarz z innymi, bycie częścią grupy, łączenie się z innymi bez potrzeby pośrednika innego niż język werbalny. Czy te narzędzia są tak przestarzałe, że możemy się bez nich obejść w przyszłości?
Niewątpliwie prawdą jest również to, że świat pracy coraz częściej stawia na wirtualną i informatykę i być może to skłonność do autyzmu, którą wielu rodziców z niepokojem obserwuje u swoich dzieci, jest adaptacyjną odpowiedzią na świat przeciążony informacyjny.
Problem, jeśli w ogóle, polega na tym, że ci sami rodzice wydają się bardziej skłonni obwiniać szczepionki (te, które ratują im życie! życie swoim dzieciom!) niż fakt, że od najmłodszych lat przyzwyczaili dziecko do tego, że przez ekran.
W rzeczywistości istnieje wytłumaczenie, dlaczego tak wielu rodziców nie czuje się komfortowo w wirtualnych zajęciach: ponieważ nie mogą oddzielić świata wyrwać się z codziennego świata, wirtualne klasy zmuszają je w wielu przypadkach do przyjęcia wiodącej roli w kształtowaniu ich synowie. Nie mogą już zadowolić się chodzeniem do szkoły, aby złożyć skargę, gdy ich dziecko ma problem, taki jak: klienci niezadowolony z usługi świadczonej przez firmę. Paradoksalnie zmuszeni są na zajęciach wirtualnych do… obecny.
Przyszłość pokaże, czy i w jakim stopniu szkoła stanie się wirtualna. Prędzej czy później pandemia minie i będziemy musieli zdecydować, jak dalece chcemy uczestniczyć w formalnej edukacji naszych dzieci. Ale szkoła będzie tam kontynuowana, służąc tym, którzy nie mogą nawet rozważać tego dylematu, dla których obecność jest obowiązkowa, choćby z braku zasobów technologicznych lub finansowych (zakładając, że oba nie są tym samym) lub dlatego, że ich rodzice nie mają wątpliwej korzyści „domu Biuro ". Pandemia minie i zobaczymy.
Bibliografia:
- „Dziennikarstwo opinii” w Wikipedia.
- „Wirtualna klasa” w Wikipedia.
- "Czy zajęcia wirtualne?" na Magazyn płazów.
- „Zajęcia wirtualne nie są dla wszystkich” w Infobae (Argentyna).
Co to jest opinia?
A fragment opinii to jest rodzaj tekst dziennikarski w którym autor ujawnia czytelnikowi swoje osobiste stanowisko w określonym temacie. Zasadniczo chodzi o teksty argumentacyjne, którzy wykorzystują informacje do promowania perspektywy, czyli przekonania czytelnika do przyjęcia ich punktu widzenia. Z tego powodu są one zwykle podpisane i mają charakter osobisty (z wyjątkiem redakcji prasowych, w których: odzwierciedla instytucjonalną pozycję gazety), ponieważ czytelnik może zgodzić się lub nie zgodzić z tym, co jest w nich zawarte. w Stanach.
Postępuj zgodnie z: